Propozycje Ewy Kipty w sprawie kierunków działań korygujących trendy demograficzne w Lublinie napisane i opublikowane na stronie FKP w ramach dyskusji o wyludnianiu się Lublina na przełomie 2011-2012.

 

Treść przekopiowana z wcześniejszej strony FKP. Czytaj więcej na stronie: Wyludnianie się Lublina

Jak zmienić niekorzystne trendy demograficzne w mieście?

Propozycje w sprawie kierunków działań korygujących trendy demograficzne w Lublinie

Mając na uwadze dane świadczące o sukcesywnym zmniejszaniu się liczby mieszkańców miast warto odnieść się do przyczyn tego zjawiska, a nie jedynie poszukiwania rozwiązań łagodzących objawy. Przyczyny tego zjawiska obejmują przede wszystkim:

  • dążenie indywidualnych rodzin do podniesienia standardu mieszkania za możliwie najniższą cenę, co najłatwiej jest zrealizować na terenach poza miastem (bez potrzeby podejmowania wspólnych inwestycji w poprawę dotychczasowych wielorodzinnych form zamieszkania)
  • dążenie do poprawy ekologicznych standardów miejsca zamieszkania i zapewnienie bliskich kontaktów naturą
  • łatwość proceduralna i niższe koszty uruchomienia samodzielnej działalności gospodarczej poza miastem, a także stopniowy rozwój form pracy świadczonej za pośrednictwem internetu
  • łatwą dostępność komunikacyjną terenów podmiejskich dzięki rozwojowi transportu (prywatnego, ale i publicznego) oraz rosnącą ekonomicznej dostępności samochodów, co ułatwia oddalanie miejsca zamieszkania od miejsca pracy
  • kod kulturowy definiujący kryteria zamożności w oparciu o własny dom z ogródkiem i resentymenty związane z sielankową wizją życia na wsi.

Choć niektóre z tych przyczyn mają charakter subiektywny, wszystkie one wpływają na wybory mieszkańców co do miejsca zaspokajania potrzeb w granicach miasta lub poza nimi. Stąd też warto zaproponować następujące kierunki działań, które mogą złagodzić, a być może odwrócić obserwowany trend demograficzny:

  1. Kluczowym kierunkiem działań powinna być poprawa standardu istniejących zasobów mieszkaniowych miasta, która stworzy możliwości poprawy warunków życia bez konieczności zmiany miejsca zamieszkania. Jest to istotniejsze niż oferowanie nowych terenów pod budownictwo mieszkaniowe, które i tak nie będzie konkurencyjne cenowo w porównaniu z ofertą zabudowy podmiejskiej. Natomiast dla wielu rodzin możliwość poprawy standardu dotychczas zajmowanego mieszkania jest niewątpliwie tańszą ofertą, zwłaszcza jeśli towarzyszy jej poprawa stanu otoczenia i rewitalizacja dzielnicy.
  2. Działaniem długofalowym powinna być stopniowa rekonstrukcja modelu funkcjonowania miasta, tak aby dzielnice i osiedla zawierały, obok zabudowy mieszkaniowej, także możliwie pełny program usług codziennego użytku i infrastruktury społecznej (przedszkola, szkoły, ośrodki zdrowia i domy kultury połączone z terenami rekreacji) oraz miejsca pracy uwzględniające przyjazne lub obojętne dla środowiska formy przedsiębiorczości. Taka struktura miasta pozwoliłaby na redukowanie konieczności codziennych dojazdów, a dzięki dostępności tego programu, oferowała znaczącej części mieszkańców możliwości lepszej organizacji czasu. Możliwość „życia blisko domu” wspiera także więzi sąsiedzkie i buduje bezpieczeństwo publiczne. Ograniczy także dążenie części rodzin do zakupu drugiego samochodu. Wymagało by to w pierwszej kolejności zdefiniowania i ochrony rezerw terenowych na osiedlach pod potrzeby inwestycji innych, niż mieszkaniowe i zawarcia porozumień ze spółdzielniami o kierunkach rozwoju dzielnic, a następnie odpowiednie przekonstruowanie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Model taki powinien być także wprowadzony w aktualizowanym studium uwarunkowań i kierunków rozwoju miasta.
  3. Dbałość o przestrzenie publiczne i infrastrukturę społeczną jest rozwijaniem tej części oferty dla mieszkańców, na której polega zasadnicza różnica jakościowa między mieszkaniem w mieście i poza nim. Dlatego istotne jest, aby place i ulice w mieście były kształtowane inaczej niż „technologiczne” trasy i węzły komunikacyjne, by poza funkcją komunikacyjną oferowały walory estetyczne i miejsca pozwalające na kontakty społeczne i kulturowe. Konieczne jest więc staranne, komponowanie przestrzeni ulic i placów, urządzanie w nich enklaw sprzyjających relaksowi i spotkaniom, większa dbałość o zieleń towarzyszącą ulicom i placom. Szkoły, przedszkola, ośrodki zdrowia, biblioteki i domy kultury powinny, obok swej głównej funkcji, stawać się miejscami integracji społeczności miasta. Korzystanie z placów zabaw i urządzeń sportowych przy szkołach może zintegrować całą społeczność osiedla i daje okazję do organizacji atrakcyjnych form spędzania wolnego czasu. Tworzy alternatywę dla modelu rekreacji telewizyjnej lub „na łonie natury”. Należy przy tym pamiętać o zapewnianiu odpowiedniej jakości przestrzeni publicznych i infrastruktury społecznej w nowych dzielnicach miasta.
  4. Dbałość o tereny zielone towarzyszące kompleksom mieszkaniowym powinna towarzyszyć opisanym wyżej zmianom, budując ich wiarygodność i kompleksowość działań naprawczych, zapewniając dalsze możliwości poprawy warunków życia. Lublin posiada wyjątkowy walor wolnych (jeszcze) od zabudowy dolin rzecznych i wąwozów, przenikający gęstą siecią tereny zabudowane. Dzięki temu możliwe jest zapewnienie łatwej dostępności do terenów zielonych w mieście i budowanie systemu sieci dróg spacerowych i rowerowych w zieleni. Ten potencjał należy wykorzystać, aby podnieść ekologiczne walory miasta. Zagospodarowywanie zieleni i tworzenie z niej systemu terenów dla rekreacji, w połączeniu z walorami widokowymi miasta, powinno być traktowane jako wychodzenie naprzeciw potrzebom kontaktu z przyrodą i odpowiedź na „sielankowe” resentymenty. Towarzyszyć temu powinna promocja zdrowego trybu życia i różnych form aktywności plenerowych.
  5. Zwiększenie liczby mieszkań, stosownie do zapotrzebowania, wymaga inwestycji, jednak nie powinny się one skupiać wokół najkosztowniejszego segmentu popytowego – zabudowy rezydencjonalnej na dużych działkach. Ten sektor inwestycji nie należy obejmować żadnymi publicznymi formami wsparcia gdyż pociąga za sobą wysokie obciążenie dla miasta – z uwagi na dużą terenochłonność i koszty uzbrojenia terenów, a jednocześnie niewielkie szanse na konkurencyjność wobec podobnej oferty poza-miejskiej. Dlatego też inwestorzy tego segmentu nie powinni liczyć na ułatwienia w postaci oferty gruntów, czy gwarancji budowy stosownej infrastruktury. Natomiast takie wsparcie powinno dotyczyć segmentów budownictwa mieszkaniowego i mieszkaniowo-usługowego o większej gęstości zabudowy i średnich standardach, jako oferty adresowanej do średniozamożnych nabywców. Ważne jest jednocześnie, aby inwestorzy byli obligowani do uwzględniania komplementarnego programu usług, dostępności do terenów zieleni oraz obiektów oferujących miejsca pracy, gdyż to ogranicza konieczność dojazdów przyszłych mieszkańców.
  6. Działaniom tym powinno towarzyszyć trwałe wzmacnianie atrakcyjności Lublina dla różnego rodzaju form aktywności sieciowej: w ramach przedsiębiorczości, działań naukowych, kulturalnych i społecznych. Wymaga to starań o poprawę dostępności długo-dystansowej (połączenia z różnymi częściami Polski i Europy) ale także wzmacniania oferty kulturalnej czy naukowej, rozwoju przedsiębiorczości i starań o lokalizację tu instytucji o znaczeniu ponadregionalnym, ogólnopolskim i międzynarodowym.

Reasumując, Rada Kultury Przestrzeni stwierdza, że kluczem do spowolnienia niekorzystnych trendów demograficznych jest przede wszystkim JAKOŚCIOWY rozwój Lublina, przy czym odpowiednia polityka przestrzenna i dbałość o jakość przestrzeni wspólnych są głównymi narzędziami interwencji władz miasta w tym zakresie.

 

Ewa Kipta