W wywiadzie opublikowanym 11 grudnia 2015 przez „Gazetę Wyborczą” Jan Kamiński, przewodniczący Rady Kultury Przestrzeni przy Prezydencie Miasta Lublin, skrytykował Ratusz za złą politykę przestrzenną w Lublinie. Cztery dni później gazeta zamieściła polemiczny artykuł Prezydenta Krzysztofa Żuka odpowiadający na zarzuty.
Kto ma więcej racji? Oceńcie sami. Zapraszamy do lektury.
- Zachodnie miasta burzą estakady, zwężają jezdnie, promują ruch pieszy, a my? – rozmowa Piotra Kozłowskiego z Janem Kamińskim, „Gazeta Wyborcza” 11.12.2015.
Piotr Kozłowski: W trakcie niedawnej debaty o przestrzeni w mieście podczas „Pracowni Miast” mówił pan, że w ciągu ostatnich lat oddano do użytku sporo dobrych, szerokich dróg, ale nie powstała w tym czasie żadna przyjazna, ciekawa przestrzeń. Rzeczywiście jest tak źle?Jan Kamiński: – Podtrzymuję swoją opinię. Jeśli spojrzymy z perspektywy czasu, to widzimy, że inwestycje drogowe mają w naszym mieście priorytet i zawsze jest dla nich zielone światło. Jest decyzja i za dwa-trzy lata widzimy nową drogę czy estakadę o bardzo wysokim standardzie, na którą wydajemy ogromne pieniądze. Jeśli chodzi o przestrzeń, wszystko idzie tak, jakby istniała jakaś ściana, przeszkody nie do pokonania. Realizacje nie dochodzą do skutku lub wloką się. A kiedy są już gotowe, to zastrzeżenia budzą przede wszystkim ich jakość i estetyka.
- Prezydent Żuk: W Lublinie brak alternatywy dla samochodów? Nie zgadzam się – „Gazeta Wyborcza” 15.12.2015
Ze zdumieniem przeczytałem rozmowę z dr. inż. Janem Kamińskim opublikowaną w piątkowym „Magazynie Gazety Wyborczej Lublin”. Stawiane w niej tezy w sposób rażący odbiegają od realizowanej przez miasto polityki, rysując temat w sposób wybiórczy i jednostronny. Wiele przytoczonych w tekście stwierdzeń budzi mój sprzeciw…