W grudniu 2013 Brama Krakowska i Deptak zostały wyposażone w brzydką iluminację oraz szpetne i częściowo nielegalne reklamy jej sponsorów.
Głównym punktem spornym było powieszenie na Bramie Krakowskiej nieestetycznej płachty reklamowej sponsora świątecznej iluminacji. Obecność takiego elementu na obiekcie będącym symbolem Lublina wzbudziła społeczny protest. Pierwsze zabrało głos Forum Rozwoju Lublina, które wystosowało list do sponsora, potem sprawą zajęły się gazety. Okazało się, że nie uzyskano wszystkich zgód potrzebnych do powieszenia reklamy. Rozpoczęła się też publiczna dyskusja nad estetyką iluminacji Bramy i Deptaka, która była może i tania (bo sponsorowana), ale tandetna.
Aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości Rada Kultury Przestrzeni wystosowała do Urzędu Miasta oraz firm sponsorujących iluminację pismo z rekomendacjami i wyjaśnieniem przyczyn krytyki, ponieważ w pierwszym odruchu osoby odpowiedzialne za zaistniałą sytuację odrzuciły argumenty strony społecznej. Zaistniało niebezpieczeństwo pogodzenia się opinii publicznej z niegodną Lublina brzydotą w imię niskich kosztów i lokalnego patriotyzmu (sponsorami były firmy lubelskie).
Dodatkowo pismo zostało wydrukowane w „Gazecie Wyborczej”. W efekcie sponsor zdjął płachtę reklamową a wraz z nią całą iluminację, zaś kolejnej zimy Urząd Miasta przygotował nową, niezbyt rozbudowaną ale estetyczną iluminację świąteczną.